Powrót

Wycieczka w nieznane, czyli mniej popularne zakątki Polski, które warto odwiedzić

Artykuł zgodny ze stanem prawnym na dzień: 2021-06-28

Każdy kraj ma swoje „ikony turystyczne”. Miejsca znane i oblegane przez turystów. Polska nie jest wyjątkiem. Mamy przecież Zakopane, Kraków, Warszawę, Gdańsk czy Wrocław. Są to miejscowości, w których – zwłaszcza w sezonie – aż roi się od zwiedzających. Turyści, którzy wolą mniej uczęszczane miejsca również mogą znaleźć w Polsce prawdziwe perełki. Miejsca urodziwe, z ciekawą historią, położone w zacisznych zakątkach naszego kraju. Opisujemy kilka z nich.

Naszą podróż po mniej znanych, ale bardzo urodziwych, atrakcyjnych i polecanych przez pasjonatów zwiedzania miejscach zaczynamy od Dolnego Śląska i miejscowości Międzygórze. Znaleźć tam można „Transgraniczny szlak Królewny Marianny Orańskiej”, na który składają się: Dawny młyn / Kuźnia (restauracja Złoty Róg), Schronisko na Hali pod Śnieżnikiem, Mariańskie Skały, Zajazd pod Dobrą Datą (DW Leśnik), Dawny kościół ewangelicki, Wodospad Wilczki oraz Dom nad Wodospadem.

 

Mało kto wie, że Wodospad Wilczki to trzeci co do wielkości wodospad w Polsce. Położony koło miejscowości Międzygórze, w Sudetach, koło Bystrzycy Kłodzkiej jest idealnym miejscem na relaks, któremu towarzyszy szum spadającej wody. To bardzo malownicze miejsce nie jest oblegane przez turystów. Można zatem spokojnie podziwiać 22 metrowy wodospad i cieszyć się pięknem otaczającego krajobrazu. Niedawno przy Wodospadzie Wilczki wytyczono ścieżki, ustawiono ławeczki i tablice informacyjne. Oznaczone szlaki łączą się w tym miejscu z dziką przyrodą, którą również warto – z zachowaniem szacunku dla środowiska – odkrywać.

 

Bagna i torfowiska Lubelszczyzny

Przenieśmy się teraz nad wschodnią granicę Polski, do województwa lubelskiego. Poleski Park Narodowy, chociaż nie jest najpopularniejszym parkiem narodowym w naszym kraju, oferuje ogromną ilość atrakcji i możliwości do aktywnego lub leniwego wypoczynku na łonie natury. Przede wszystkim, znajduje się tam wiele ścieżek przyrodniczych. Jedną z nich jest ścieżka dydaktyczna "Czahary" – nazwa oznacza mokradła porośnięte karłowatymi drzewami i krzakami.

Na stronie Poleskiego Parku Narodowego czytamy, że jest to pierwsza trasa PPN prowadząca przez tereny Bagna Bubnów. Dzięki drewnianym kładkom możemy poznać niezwykłe tajemnice torfowisk. Na trasie spotkamy wiele udogodnień - wieże i platformy widokowe oraz zadaszenia turystyczne. Dzięki ścieżce „Czahary” mamy okazję poznać niezwykłego mieszkańca Polesia - wodniczkę. Ten niepozorny ptak z rodziny trzciniaków jest najmniejszym migrującym ptakiem Europy.

Drewniane kładki na ścieżce „Czahary” są udostępnione dla osób niepełnosprawnych i rodzin z wózkami dziecięcymi.

Takich tras jest w Poleskim Parku Narodowym więcej. Wystarczy wspomnieć o ścieżkach „Spławy”, „Dąb Dominik”, „Obóz Powstańczy” czy „Żółwik”.

Ścieżki to nie jedyne atrakcje Parku. Jest też siedem wież widokowych. Jako że teren Poleskiego Parku Narodowego to głównie rozległe torfowe równiny można z nich podziwiać spory obszar niedostępnych bagien, m.in. rozległą panoramę otwartego torfowiska nawęglanowego Bagno Bubnów, torfowisko Bagno Staw oraz torfowisko wysokiego typu kontynentalnego Durne Bagno porośnięte w centralnej części przez bór bagienny.

Poleski Park Narodowy to również raj dla miłośników wycieczek rowerowych. 23 km trasa rowerowa „Urszulin – Perehod” łączy wszystkie ścieżki przyrodnicze Poleskiego Parku Narodowego.

Dodatkowo, na terenie Poleskiego Parku Narodowego znajdują się piękne jeziora, np. Moszne (nad jeziorem przebiega ścieżka przyrodnicza „Dąb Dominik”) i Długie. 

 

Leśne echo w Małopolsce

Kolejnym przystankiem na naszej mapie mniej znanych, pięknych miejsc do zwiedzania jest Małopolska i Rezerwat przyrody Pazurek. Położony w powiecie olkuskim (gmina Olkusz), w pobliżu wsi Pazurek, na terenie Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd jest ciekawą opcją dla turystów zwiedzających Kraków i okolice.

Przez Rezerwat prowadzi zielony szlak turystyczny będący odgałęzieniem Szlaku Orlich Gniazd, oraz okrężna ścieżka dydaktyczna rezerwatu Pazurek o 12 "przystankach" z tablicami informacyjnymi. Rezerwat słynie z 300 gatunków roślin, w tym ponad 20 prawnie chronionych. Spacer po Rezerwacie Pazurek to prawdziwa „kąpiel leśna”. Można odpocząć od miejskiego zgiełku i mniej lub bardziej poznać otaczającą przyrodę. A gdy już zażyjemy leśnego spaceru możemy udać się do głównej atrakcji Rezerwatu. Są nią masywne grupy wapiennych ostańców – Zubowe Skały. W tak pięknych okolicznościach przyrody można przysiąść i odpocząć przed kolejną leśną wędrówką.

Jeżeli dotrzemy do Rezerwatu Pazurek warto także odwiedzić pobliski zamek w Rabsztynie – słynną jurajską warownię oraz Olkusz – miasto z pięknym rynkiem, którego historia sięga czasów średniowiecza.

 

 

Szlakiem zamków gotyckich

Jeżeli już o średniowieczu mowa, to przenieśmy się na Pomorze. Oczywiście każdy turysta kojarzy zamek krzyżacki w Malborku. Bardzo okazały i robiący ogromne wrażenie. Nic w tym dziwnego. W końcu to największy na świecie gotycki zespół zamkowy. Osoby, którym spodobał się zamek w Malborku powinny wybrać się na zwiedzanie innych pobliskich zamków. Jest ich na Pomorzu kilka. Wchodzą w skład Szlaku Zamków Gotyckich. Tak więc, oprócz zamku w Malborku, wszyscy chętni powinni zobaczyć także zamki w Człuchowie, Sztumie, Kwidzynie i Gniewie. Warto trochę zboczyć ze szlaku i zwiedzić także ruiny zamku w Przezmarku.

Zamek w Człuchowie oferuje piękny widok na okolicę z zamkowej wieży oraz piękny park otaczający budynki. Zamek w Sztumie szczególnie upodobał sobie Ulrich von Jungingen, który uczynił go swoją letnią rezydencją. I chociaż do czasów współczesnych zachowała się jedynie część budynków zamkowych to warto odwiedzić to miejsce. Można pozwiedzać udostępnioną część zabudowań (około godziny), zapoznać się z historią i potem udać się na spacer nad, położone u stóp zamku, jezioro.    

Kolejnym zamkiem na szlaku jest zamek w Kwidzynie. O tyle ciekawy, że nie został zbudowany przez Krzyżaków, a przez kapitułę pomezańską. Twierdza jest wzorowana na zamkach krzyżackich i na pewno przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom gotyckich budowli. Zwiedzający mogą podziwiać zabytkowe wnętrza, krużganki oraz gdanisko - wieżę usytuowaną na zewnątrz linii murów obronnych i połączoną z zamkiem krytym, biegnącym na wysokości pierwszego piętra, gankiem, mającym formę krytego przejścia wspartego na arkadach, największą tego typu budowlę w Europie.

W Gniewie można zwiedzać zamek zbudowany na początku XIV wieku, który był najpotężniejszą twierdzą zakonu krzyżackiego na lewym brzegu Wisły. Obecnie zamek jest dostępny dla turystów. Odbywają się tam również turnieje rycerskie, pokazy kowalstwa artystycznego, kolonie i inne imprezy.

 

 

Rowerem do pałacu

Naszą wycieczkę po mniej uczęszczanych, urokliwych zakątkach Polski zakończymy na rowerze w województwie łódzkim. W Łowiczu swój początek ma Szlak Książęcy, który prowadzi przez 14 km lasów i wiosek, ukazując miejsca związane z historią arystokracji na terenie powiatu łowickiego. Bardzo dobrze oznaczona trasa rowerowa kończy się przy pałacu w Nieborowie. W skład znajdującego się tam Muzeum wchodzą Pałac Radziwiłłów wraz z ogrodem w Nieborowie i Ogród Romantyczny Heleny Radziwiłłowej w Arkadii. I to właśnie ogrody, obok samego pałacu, są największą atrakcją tego miejsca. Pierwszy z nich, otaczający pałac, to przykład  ogrodu barokowego w stylu regularnym (francuskim). Jest to idealne miejsce na spacer lub odpoczynek po jeździe rowerem.

Po sąsiedzku znajduje się ogród Arkadia. Zupełne przeciwieństwo ogrodu otaczającego pałac. Arkadia to ogród w stylu angielskim zdecydowanie przeciwstawiający się sztuczności i regularności ogrodów barokowych, propagujący swobodne i nastrojowe kompozycje ogrodowe. W Arkadii znajduje się wiele pięknych obiektów, które tworzą bardzo romantyczną i sentymentalną atmosferę. Wystarczy zobaczyć Dom Murgrabiego, Domek Gotycki czy Przybytek Arcykapłana, by cofnąć się w czasie o kilka wieków.

 

 

Opisane wyżej miejsca to tylko wybrane przykłady z setek, a nawet tysięcy miejsc, które warto zobaczyć w Polsce. Mamy nadzieję, że stanął się one inspiracją dla wszystkich tych, którzy chcą poznać Polskę lub tylko zwiedzić ciekawe miejsca i odpocząć, „ładując baterię” na kolejne miesiące pracy.

 

Wojciech Napora, Powroty.gov.pl

 

Źródło:

Polska Po Godzinach

Życie w podróży

Wszędobylscy